Po miesiącach napierdalającego pożądania, w końcu nadszedł ten czas.Wezwałam sąsiadkę i przyjaciółkę mojej mamy do naszej skromnej siedziby, chętną do eksploracji nieznanych nam terenów.Następne było dzikie, namiętne spotkanie, które pozostawiło nas wszystkich bez tchu.