Odwiedziłem ciocię i masturbowałem się po przyjeździe

like
dislike
0% 0 votes
Thanks for voting

Dojechałem do cioci i od razu przeszedłem do konkretów, dając jej głębokie gardło i ruchając jej cipkę. Jej duże, czarne dupsko było nieodparte, pozostawiając mnie całkowicie zadowolonym.

04-06-2024 15:00

Gdy dotarłem do miejsca ciotek, nie mogłem oprzeć się pokusie oddania się jakiejś samozadowoleniu.Moje dłonie zawędrowały do pulsującego członka, a ja zacząłem gładzić go z zapałem, który rozpalał tylko widok pulchnej dupy cioci.Mój umysł pochłonęła myśl zanurzenia pulsującego kutasa głęboko w jej zapraszających fałdach, fantazja, która sprawiała, że dreszcze oczekiwania przetaczały się przez moje ciało.Moja wyobraźnia malowała żywą scenę z samego rżnięcia ciotki, jej obfitego tyłka podskakującego przy każdym potężnym pchnięciu, jej jęki rozkoszy rozbrzmiewające w pokoju.Myślność o jej ciasnej, czarnej cipce szmaczonej przez mojego białego fiuta była kuszącym obrazem, który pozostawiał mnie bez tchu.Gdy kontynuowałem rozkosz, fantazjowałem o intensywnym doznawaniu przyjemności, gdybym był w stanie spełnić swoje cielesne pożądanie i spełnić cielesne pragnienia.