Rowery z moją futrzaną przyjaciółką w lesie doprowadziły do seksu na świeżym powietrzu i niechlujnego finiszu na jej tylnej części

like
dislike
0% 0 votes
Thanks for voting

Po przejażdżce na rowerze, razem z moją najlepszą przyjaciółką zrobiliśmy się gorąco i ciężko w lesie. Dosiadła mnie, mocno mnie ujeżdżając, aż osiągnęła szczyt, zostawiając niechlujne zakończenie na swoim tylnym końcu.

26-06-2024 05:36

Byłem na przejażdżce rowerowej z moim najlepszym przyjacielem w lesie, kiedy postanowiliśmy zrobić sobie przerwę i zejść na dół i pobrudzić się.Po jakimś swawolnym krzątaniu się, sprawy przybrały dziki obrót, gdy oboje rozebraliśmy się do nagiej skóry.Mój kumpel wsiadł na plecy, a ja zacząłem ją ujeżdżać jak rower, a jej owłosiona cipka i dupa podskakiwały przy każdym pchnięciu.Adrenalina ujeżdżania jej na świeżym powietrzu sprawiała, że było to tym bardziej podniecające.Czułem, że robi się pode mną mokra i dzika, a jej pojęki rozbrzmiewały w lesie.Gdy w końcu dotarłem do szczytu, nie mogłem już dłużej tego powstrzymać.Wyciągnąłem i wypuściłem ładunek na jej idealnie ukształtowaną dupę, zaznaczając naszą przygodę na świeżych powietrzu bałatnym wykończeniem.